sobota, 3 stycznia 2015

Koniec roku i poczatek :)

Witam Was serdecznie po długiej przerwie. Mam nadzieje, że sylwestra spędziliście na szampańskiej zabawie. My w tym roku bawiliśmy się w domowych pieleszach ale były maski robione ręcznie z moją córeczką, szampan truskawkowy - oczywiście, tańce i oglądanie fajerwerków. Zabawa była przednia (dla Hani przede wszystkim) ;)

Kilka słów podsumowania :)

Tak sobie myślę, że jednym z większych sukcesów ubiegłego roku jest to, że zdecydowałam się założyć bloga. Mimo lepszych i gorszych chwil można go uznać za udany rok, rok w którym powstała pasja która pochłonęła mnie bez reszty i którą zamierzam rozwijać z każdym dniem :) Przeglądając galerię doszłam do wniosku, że był to dość pracowity dla mnie okres, biorąc pod uwagę, że blog istnieje od września ;)


Powstało też kilka prac "nieszydełkowych" :)


Dziękuję Wam, że jesteście tutaj, że zaglądacie, a Wasze miłe słowo to motywacja do dalszej pracy. 

Dzięki :)

Postanowiłam Nowy Rok rozpocząć z kólisiami. Więc jeśli nie macie już ich dość to popatrzcie na te słodkie mordki :P





Powstały według projektu Lilleliis.com


9 komentarzy:

  1. Śliczne króliczkowe baletnice:) Karola

    OdpowiedzUsuń
  2. Tworzysz piękne prace nie ma co , trochę ich zrobiłaś w niedługim czasie ale to chyba tylko świadczy o tym jak kochasz to co robisz :) Wielu inspracji na Nowy Rok żeby było co podziwiać , a królisie mają słodkie uszka i stupki :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. królisie są śliczne :-) a te spódniczki !!!!! woow

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje prace są śliczne. Niesamowite, że blog istnieje tylko od września..

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne królisie :-) Wspaniałe mają spódniczki :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. słodziutkie do granic możliwości :)

    OdpowiedzUsuń