sobota, 17 października 2015

Dyzio :)

W końcu musiało to nastąpić i królisia Gabrysia, do tej pory w wersji dla dziewczynki, doczekała się swojego braciszka. Został on ochrzczony przez Hanie imieniem Dyzio. Powędrował on w ręce Dawidka. Jest bardzo towarzyski, mierzy ok. 30 cm i baaarrddzzooo lubi się przytulać. Ale takich duszyczek u mnie więcej :) Sami zobaczcie, czyż nie jest milusiński?

 







 


8 komentarzy:

  1. Odwiedzam sobie różne blogi, tu podziwiam, tam podziwiam, ale są takie miejsca, gdzie szczęka opada nisko i słychać głośne "Woooooooow!" To jest właśnie to miejsce:) Dyzio jest znakomity! Nie mogę oderwać wzroku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodziak mega milusiński :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny Dyzio :-) Sama słodycz :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. jest cudny :) brak mi słów :) masz wielki talent :) pozdraiwm

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny króliś.
    Jaka to włóczka?

    OdpowiedzUsuń