niedziela, 28 września 2014

Króliś Zuzia

Witam wieczorowo :)

Mogłam przewidzieć taki scenariusz. Dziecko się zbuntowało po tym, jak kolejna maskotka, którą wykonywałam nie była dla niej. W końcu tupneła nogą i powstał Hanulkowy króliś. Kolorystkę zawdzięcza gustowi mojej córci, a że jesteśmy na etapie "wszystko różowe", króliś nie mógłby być inny :) Szczęście w oczach dziecka na widok gotowej pracy - bezcenne. Oczywiście codziennie z nim zasypiamy :)





Powstał według projektu Lilleliis.com


niedziela, 21 września 2014

zielono mi :) miś Franio, piesek Hugo, królisia Zuzia

Idąc za ciosem zestaw różowo-zielony dla małej Agatki :)

Mogę obiecać, że takich przytulanek na blogu będzie teraz spora ilość. Ukradły mi serce i przepadłam z kretesem ;)













Żegnamy się :) Dobranoc :)


Powstały według projektu Lilleliis.com

sobota, 20 września 2014

nowa pasja :) miś Franio, piesek Hugo, królisia Zuzia

Witam,

Dzisiaj chciałam pokazać coś dla czego ostatnio straciłam głowę. Pomysł powstał 9 miesięcy temu kiedy nasi przyjaciele dowiedzieli się, że zostaną rodzicami. Na świat miała przyjść malutka Oliwka, dla której chciałam zrobić coś wyjątkowego, coś czego jeszcze nikomu nie podarowałam. Dziś miałam szczęście wręczyć jej i rodzicom ten prezent więc mogę go już śmiało zaprezentować. Niespodzianka się udała :)

Najpierw powstał kocyk.



























Z racji tego, że odezwała się we mnie miłość do szydełka, doszłam do wniosku, że do kocyka można by było dorobić coś na szydełku. I po długich zastanowieniach i poszukiwaniach inspiracji powstało takie towarzystwo dla kochanej Oliwki.













A cały podarunek prezentuje się tak:






Powstały według projektu Lilleliis.com

środa, 17 września 2014

pierwsza "decoupagowa" przygoda :)

Witam wieczorową porą,

Dzisiaj postanowiłam przedstawić moją pierwszą pracę wykonaną metodą decoupage. Miało to miejsce bardzo dawno temu. Było sobie zwykłe drewniane pudełeczko i mnóstwo spinek, gumek, opasek mojej 4 letniej córci poniewierających się tu i ówdzie. No i oczywiście do tego wszystkiego była moja chęć nauki czegoś nowego. No i powstało takie "cóś" :) Hania była zachwycona :) a pudełeczko służy nam już bardzo długo :) zdjęcia są jakości dającej do życzenia ale wykonywałam je zaraz po zrobieniu czyli lata świetlne temu :)




Dziękuję za odwiedziny :)

sobota, 13 września 2014

fioletowe wspomnienia

Witam weekendową porą,

Dzisiaj postanowiłam zaprezentować prace, którą wykonałam także jakiś czas temu. Na początku kwietnia przyszedł na świat syn bliskich znajomych - przekochany Aleksander :) Z okazji jego narodzin postanowiłam wykonać dla niego ten oto zestaw.







Miłego weekendu i pozdrawiam :)

czwartek, 11 września 2014

chustecznik z dziewczynką

Wygrzebane z szuflady :) Chustecznik wykonałam chyba rok temu, więc bardzo dawno ... jakoś tak zauroczyla mnie ta dziewczyneczka :)





I w wersji z koronką :) Nie mogłam się zdecydować która wersja podoba mi się bardziej ...


pudełeczko na wspomnienia

Na początek postanowiłam pokazać pracę, którą zrobiłam jakiś czas temu dla rocznego wówczas dżentelmena. Chciałam podarować mu coś oryginalnego, postanowiłam więc wykonać prezent własnoręcznie. I tak właśnie powstało to właśnie pudełeczko na wspomnienia, pamiątki z dzieciństwa. Miłego oglądania :)






środa, 10 września 2014

początek :)

Witam!

Stało się :) w końcu się odważyłam i założyłam bloga. Zanosiłam się do tego bardzo długo, ale dziura jaką wszyscy wiercili mi już w brzuchu o to żeby pokazać swoje prace, spowodowała, że jestem :) Dziękuję Wam :) 
Nie ukrywam, że odkładałam to w czasie z racji tego, że nie jest ze mnie wybitny poliglota :) 

Na co dzień jestem mamą pracującą ale w wolnym czasie ( którego mam niewiele) oddaje się swojej pasji - ręcznym robótkom. Głównie bywa tak, że cały dom już śpi a ja "dłubie" te swoje "dzieci" :) Postanowiłam więc się z Tobą nimi podzielić. 

Moja przygoda zaczęła się już w dzieciństwie, kiedy wisiałam na ramieniu mamy podglądając jej robótki na szydełku czy drutach. Zawsze lubiłam prace manualne i tak zostało do dzisiaj. Całkiem niedawno odkryłam w sobie również nową miłość - decoupage. Bawię się także w przerabianie starych mebli. Jak widać "zajawek" mam wiele :) 

Zapraszam Cię do oglądnięcia moich prac.